OPIS
Wielka ekranowa kariera Whoopi Goldberg zaczęła się dość późno, od wspaniałej, dramatycznej roli w "Kolorze purpury", ale dziś aktorka ta kojarzy się przede wszystkim z gatunkiem komediowym, a "Zakonnica w przebraniu" (i jej sequel "Zakonnica w przebraniu 2") dowiodły, że właśnie komedia to jej prawdziwy żywioł. Wprawdzie znaczna część akcji rozgrywa się w klasztorze, zadbano jednak o to, by nie urazić niczyich uczuć religijnych. Twórcy filmu odnoszą się z dużą sympatią do zakonnic, choć sugerują, że stałyby się one być może lepszymi mniszkami, gdyby - paradoksalnie - nieco odeszły od sztywnych reguł klasztornego życia. Pojawienie się wśród nich przybyszki z zupełnie innego świata stwarza ku temu wyborną okazję. Deloris Van Cartier, trzeciorzędna szansonistka z nocnego klubu w Reno, przypadkowo staje się świadkiem morderstwa dokonanego na zlecenie jej kochanka, gangstera Vince'a LaRocki, zarazem właściciela lokalu. Jako świadek koronny dziewczyna zostaje objęta specjalnym programem ochrony i detektyw Eddie Souther umieszcza ją w klasztorze w San Francisco. W całą sprawę zostaje wtajemniczona jedynie przełożona zgromadzenia. Deloris, podająca się teraz za siostrę Mary Clarence, wydaje się pozostałym mniszkom osobą dość ekstrawagancką, odbierają jednak jej poczynania jako nowy styl życia zakonnego i z czasem same zaczynają w nim gustować. Z kolei Deloris, chociaż bardzo się stara, nie potrafi zrezygnować z dotychczasowego stylu życia, dawnych przyzwyczajeń i upodobań. Matka przełożona, chcąc utemperować jej żywiołową naturę, angażuje nową podopieczną do klasztornego chóru, mocno fałszującego i raczej odstraszającego wiernych swoimi występami. Deloris wnosi do życia zakonnic nie tylko luz i kontakt ze światem, ale też zmienia marny chórek w znakomitą grupę śpiewaczą, wprowadza do jej repertuaru muzykę rockową i sacro - songi, co zapełnia kościół wiernymi, przynosi aprobatę biskupa, a nawet samego papieża. Ale nagła sława klasztornego chóru zwraca też uwagę Vince'a, który nie zrezygnował z poszukiwań niewygodnego dla siebie świadka zbrodni.