OPIS
Romantyczna komedia z rozbudowanym wątkiem sensacyjnym. Para szpiegów spotyka się po latach, a ich niegdysiejszy przelotny romans rozkwita na nowo. Bohaterowie pracują dla konkurujących ze sobą dużych firm i zamiast zwalczać się nawzajem, postanawiają połączyć siły i ogołocić z grubych milionów swoich pracodawców. Z pozoru fabuła wydaje się zupełnie prosta, jednak zręcznie skonstruowany scenariusz nie pozwala do końca odgadnąć, kto naprawdę jest kim w tej grze i jaki będzie finał skomplikowanej intrygi. Film rozpoczyna się retrospekcyjną sekwencją, nawiązującą do wydarzeń sprzed lat. Oto 4 lipca 2003 r. na eleganckim przyjęciu w amerykańskim konsulacie w Dubaju agent MI6, Ray Koval, zaczyna uwodzić atrakcyjną Claire Stenwick, nie wiedząc, że ma do czynienia z tajną agentką CIA. Kiedy idą do hotelowego pokoju, kobieta podaje usypiający środek swemu adoratorowi i wykrada mu ważne dokumenty. Z następnej sceny - pokazanej w zwolnionym tempie - można wywnioskować, że dwaj szefowie rywalizujących korporacji - Equikromu i Burkett & Randle - walczą między sobą o wpływy na runku. Akcja przenosi 5 lat później. Nowy Jork. Były agent MI6, Ray Koval, pracuje jako szpieg korporacyjny na rzecz Equikromu. Podczas akcji Ray dostrzega Claire, podąża za nią i przypomina o wydarzeniach z konsulatu w Dubaju, ale ona udaje, że się w ogóle nie znają. Stanowczo wszystkiemu zaprzecza do momentu, gdy staje się jasne, że ich spotkanie było zaplanowane. Claire od ponad roku jest zatrudniona w firmie Burkett & Randle, ale w rzeczywistości szpieguje na rzecz Equikromu, a Ray ma być jej nowym oficerem kontaktowym. To jednak jeszcze nie koniec zaskakujących zwrotów akcji. Niebawem wychodzi na jaw, że pierwsze spotkanie po Dubaju tych dwojga odbyło się nie w Nowym Jorku, a dwa lata wcześniej w Rzymie. Widz dowiaduje się, że Claire i Ray nieprzypadkowo pracują razem w Equikromie. Okazuje się, że planują wielki przekręt, który ma przynieść im fortunę. Zamierzają wywieść w pole obie firmy, sprzedając ich korporacyjne tajemnice zamożnemu "klientowi".