OPIS

"To ma być film dla każdego. Chcę, żeby miał w sobie coś ciepłego, uspokajającego. Filmowa rodzina żyje w pośpiechu, nie potrafiąc się porozumieć. I wydarza się rzecz ostateczna - śmierć. To powoduje, że wszyscy oni od początku uczą się siebie. Zdają sobie sprawę, co można było wspólnie przeżyć, ile rzeczy sobie powiedzieć. Każde z nich przechodzi własną drogę rozumienia i dojrzewania. I chyba jest tak, że musi się stać coś bardzo dramatycznego, żebyśmy zrozumieli, kim dla siebie jesteśmy i o co warto się starać" - mówiła Teresa Kotlarczyk niedługo przed premierą "Odwiedź mnie we śnie". Film ten był trzecią fabułą w jej reżyserskim dorobku. Scenariusz wyszedł spod pióra Renaty Frydrych, podówczas świeżo upieczonej absolwentki Studium Scenariuszowego przy łódzkiej "filmówce". Akcja toczy się w dwu wymiarach: doczesnym i metafizycznym, a konkretnie na Ziemi i w Przechowalni Dusz. Zdjęcia do części "ziemskiej" realizowano na warszawskim Żoliborzu, w willi rodziny reżysera Filipa Zylbera oraz w pobliskim parku. Sceny "niebieskie" powstały na zapleczu stołecznego Teatru Wielkiego, w łaźni i w zburzonym kościele w Łomiankach. Budżet filmu był - nawet jak na polskie warunki - niezwykle skromny i wyniósł niewiele ponad milion złotych. Pomimo to Teresie Kotlarczyk udało się pozyskać znanych aktorów, ze Zbigniewem Zamachowskim, Danutą Stenką i Ewą Gawryluk na czele. Pod względem gatunkowym "Odwiedź mnie we śnie" stanowi kolaż stylów. Najbliżej mu do melodramatu, choć momentami "skręca" w stronę komedii i refleksyjnej przypowiastki. Szczególnie zapada w pamięć liryczna scena rozmowy we śnie bohaterki z mężem. Zainscenizowana z bezpretensjonalną prostotą, wywołuje autentyczne wzruszenie i zadumę. Podobnie zresztą jak cały film, który dopiero po pięciu latach od swego powstania doczekał się premiery na małym ekranie. Trzydziestopięcioletnia Ala zarabia na życie jako autorka bajek. Prywatnie jest żoną chirurga i matką trójki uroczych łobuziaków. Jej pośpieszną egzystencję bez reszty wypełniają domowe obowiązki oraz praca zawodowa. Ala nie czuje się jednak kobietą spełnioną. Zdaje sobie sprawę, że jej pragnienie samorealizacji zostało zepchnięte na dalszy plan przez tzw. prozę życia. Zniechęcenie i frustracja kobiety nie wpływają dobrze na stosunki wewnątrz rodziny. Pewnego dnia Ala ginie w wypadku samochodowym. Zarówno jej mąż, jak i dzieci nie potrafią poradzić sobie w nowej sytuacji. Tymczasem Ala trafia w zaświaty, gdzie spotyka koleżankę z lat szkolnych, a także inne - nieraz bardzo dziwne - postaci. Nagroda za scenariusz dla Renaty Frydrych na FPFF w Gdańsku - Gdyni (1996) oraz Złoty Jańcio dla Teresy Kotlarczyk, nagroda aktorska dla Danuty Stenki i nagroda dziennikarzy na Przeglądzie Filmowym "Prowincjonalia" w Słupcy k. Konina (1997).

Opisy


Brak opisu
NAJLEPSZE

TvProfil wykorzystuje pliki cookie, aby zapewnić lepszą obsługę i funkcjonalność strony. Więcej informacji na temat plików cookie można znaleźć tutaj: polityka prywatności.