OPIS
Uhonorowane Oscarem za efekty specjalne dzieło Dicka Powella, aktora reżysera producenta, który od postaci cherubinowych młodzieńców w musicalach z lat 30. przeszedł do ról twardych facetów z dramatów kryminalnych. Po latach występów zajął się reżyserią filmową. W 1953 r. powstał jego pierwszy film. W sumie nakręcił ich zaledwie pięć. Niestety, śmiertelna choroba - rak - przerwała w 1963 roku jego życie i karierę. Dick Powell zmarł w wieku 59 lat. "Podwodny wróg" był przedostatnim i - zdaniem krytyków - najlepszym filmem w jego karierze. Nie jest to typowy dramat wojenny w hollywoodzkim stylu. Zarówno scenarzysta, jak i reżyser położyli tu nacisk nie tyle na pojedynek dwóch indywidualności, co na strategiczny aspekt wojny. Za podstawę scenariusza posłużyły autentyczne wspomnienia z czasów wojny amerykańskiego dowódcy D. A. Raynera. Kilkanaście lat po wojnie twórcy mogli już sobie pozwolić na odejście od propagandowego wydźwięku filmów wojennych i ukazali Niemców nie jako krwawe bestie, ale ludzi nie zawsze lub nie do końca identyfikujących się z faszystowską ideologią. Główne postaci zagrali: Robert Mitchum (m.in. "Przylądek strachu") oraz pochodzący z Niemiec Curd Jurgens (m.in. "I Bóg stworzył kobietę", "Bitwa o Anglię"), który tą rolą zadebiutował w amerykańskim kinie. Pływający po południowym Atlantyku amerykański niszczyciel "Haynes", dowodzony przez kapitana Murrella, wychwytuje za pomocą radarów niemiecką łódź podwodną i otrzymuje zadanie zniszczenia jej. Nieprzyjacielskim U - Botem dowodzi kapitan von Stolberg, który próbuje uniknąć starcia. Nieustępliwy "Haynes" podąża jednak ciągle śladem niemieckiej łodzi. Obaj dowódcy, którzy osobistymi tragediami przypłacili wojenny konflikt, chłodno i bezstronnie podchodzą do powierzonych im zadań. Nie ma w nich fanatyzmu, raczej przekonanie o nieuchronności losu. Każdy z nich różnymi sposobami usiłuje przechytrzyć przeciwnika. Gdy von Stolberg nabiera przekonania, że "Haynes" zrezygnował z dalszego pościgu, nakazuje wynurzenie się na powierzchnię. Na ten właśnie moment czeka Murrell.