Tragedia na Przełęczy Diatłowa

OPIS

W dreszczowcu "Tragedia na przełęczy Diatłowa" grupa amerykańskich studentów, Holly King (Holly Goss), Jensen Day (Matt Stokoe), J. P. Hauser (Luke Albright), Andy Thatcher (Ryan Hawley) i Denise Evers (Gemma Atkinson), postanawia zbadać okoliczności wyprawy radzieckich alpinistów z początku 1959 roku. Ludzie ci zaginęli w niejasnych okolicznościach w okolicy przełęczy, nazwanej następnie od nazwiska organizatora ekspedycji Przełęczą Diatłowa. Śledztwo wykazało, że na krótko przed śmiercią dziewięcioro członków wyprawy opuściło namiot, pomimo panującego na zewnątrz silnego mrozu. Po trzech miesiącach od tragedii dochodzenie umorzono.
Pięćdziesiąt lat po tamtych wydarzeniach śladem zaginionych alpinistów ruszają bohaterowie filmu "Tragedia na przełęczy Diatłowa". Młodzi Amerykanie rozbijają obóz w rejonie szczytu Otorten w północnym Uralu. Wkrótce zaczynają się tam dziać niepokojące rzeczy. Holly i jej znajomi trafiają na dziwne ślady pozostawione na śniegu. Prowadzą one do wieży pogodowej, w której młodzi ludzie dokonują makabrycznego odkrycia. Wkrótce Holly i Jensen otwierają tajemniczy bunkier. Nie informują o tym jednak pozostałych uczestników wyprawy. Staje się to początkiem kolejnych tragicznych wydarzeń.