Mały wielki wojownik

OPIS

Epickie kino akcji z zaskakującym Jackie Chanem w roli starzejącego się wojownika, który liczy na nagrodę za wziętego do niewoli generała.
Rok 227 p.n.e. Czasy chaosu i wojen wewnętrznych w Chinach. Pięćdziesięciokilkuletni wojownik królestwa Liang (Jackie Chan) bierze podczas bitwy więźnia. Jest nim prominentny generał (Leehom Wang) z wrogiego obozu Wei. Celem żołnierza nie jest jednak zdobycie chwały i uznania. Bardziej zależy mu na otrzymaniu za jeńca nagrody pieniężnej, za którą będzie mógł kupić kawałek ziemi i założyć na niej farmę. Droga do tego celu nie jest łatwa. Generał jest człowiekiem niebywale aroganckim i ciężko z nim wytrzymać. Mężczyźni nieoczekiwanie jednak odnajdują wspólny język. Co z tego wyniknie? Pełen humoru, ale i dramatyzmu film przygodowy opowiadający w kapitalny sposób historię rodem ze starożytnych Chin. Za jego reżyserię odpowiedzialny był Sheng Ding (Ying Han 2). Producentem, autorem scenariusza, reżyserem scen akcji i wykonawcą jednej z głównych ról jest uwielbiany przez widzów na całym świecie azjatycki gwiazdor Jackie Chan (trylogia Godziny szczytu, Rycerze z Szanghaju, Zakazane królestwo). Dla wielbicieli jego talentu Mały wielki wojownik może być zaskoczeniem. Prosta opowieść o wspólnej wędrówce żołnierza i jego jeńca nie przypomina standardowych produkcji z udziałem Chana. Jest mniej rozbuchana, choć nie brakuje w niej widowiskowych pojedynków, za to bardziej refleksyjna i skupiona na antywojennym przesłaniu. Chanowi partneruje na ekranie znany z filmów Grupa specjalna oraz Ostrożnie, pożądanie Leehom Wang – urodzony w Stanach, popularny aktor i piosenkarz o tajwańskich korzeniach. Obraz zdobył dobre recenzje i był pokazywany podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie.