Wiesław Gołas nie żyje. Znany polski aktor zmarł tuż przed 91 urodzinami

Donnerstag, 9. September 2021 09:46

Aktor kilka dni temu trafił do szpitala. Miał drugi wylew. Stan był na tyle poważny, że lekarzom nie udało się go już uratować. Wiesław Gołas zmarł w wieku 90 lat – miesiąc przed swoimi urodzinami.
Aktor zmarł 9 września nad ranem. Informację o śmierci potwierdziła Onetowi córka aktora Agnieszka Gołas-Ners. W ostatnich latach Wiesław Gołas miał problemy ze zdrowiem. Pierwszy udar mózgu przeszedł w 2020 roku. Drugi miał przed kilkoma dniami.
Aktor miał drugi wylew i trafił do szpitalu. Czuwa przy nim ukochana żona, która wierzy, że aktor znów wygra walkę o swoje zdrowie. Pierwszy krwotoczny udar mózgu miał bowiem prawie rok temu.
— informował se.pl
W sierpniu aktor przebywał tymczasowo w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Miał niebawem wracać do domu, ale niestety trafił do szpitala. Wiesław Gołas osierocił córkę Agnieszkę. Był żonaty z Marią Krawczyk-Gołas. 9 października kończyłby 91 lat.
Zmarł Wiesław Gołas. Zapamiętamy go z roli Czereśniaka w „Czterej Pancernych” i wielu innych kreacji.
Wszyscy kojarzymy Wiesława Gołasa przede wszystkim z roli Tomka Czereśniaka w serialu „Czterej Pancerni i pies”. Aktor występował też w „Kabarecie Starszych Panów”, a także wielu filmach jak m.in. „Ogniomistrz Kaleń”, „Lalka”, „Rękopis znaleziony w Saragossie”, „Poszukiwany, poszukiwana” i „Brunecie wieczorową porą”.
Aktor jest znany z genialnych ról komediowych, ale miał traumatyczne dzieciństwo. Dorastał w czasie II wojny światowej. W 1943 roku wstąpił do Szarych Szeregów i przybrał pseudonim „Wilk”. Uczestniczył w akcjach zdobywania broni, a także w rozstrzelaniu konfidenta. Był też zatrzymany przez Gestapo.
Prawdę mówiąc, więcej mam w sobie tragizmu niż komizmu, a raczej komizm tragiczny. Źródeł tego upatruję w okresie okupacji, kiedy siedziałem, jako 13–14 latek z Szarych Szeregów, trzy miesiące w więzieniu w Kielcach, na gestapo, gdzie trzykrotnie mnie badano i cudem się uratowałem
— powiedział w wywiadzie dla „Trybuny” w 2005 r.
Czarna seria na początku września. Odszedł Tomasz Knapik, Jean-Paul Belmondo i Michael K. Williams.
To nie pierwsza śmierć, która w tym tygodniu wstrząsnęła miłośnikami małego i dużego ekranu. W poniedziałek informowaliśmy o odejściu Tomasza Knapika. Legendarny lektor miał 78 lat.
Niedługo później media obiegła wieść o śmierci Jeana-Paula Belmondo – ikony francuskiego kina. I jakby tego było mało, w wieku 54 lat zmarł Michael K. Williams. Aktor z kultowego serialu „The Wire” został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu.
* Zdjęcie główne: kadr z serialu „Czterej Pancerni i pies”
Wiesław Gołas nie żyje. Znany polski aktor zmarł tuż przed 91 urodzinami

Mehr

Nachrichtenanbieter

TvProfil verwendet Cookies, um die Benutzerfreundlichkeit und Funktionalität der Website zu verbessern. Weitere Informationen zu Cookies finden Sie hier: datenschutzerklärung.