Doskonały świat

OPIS

Gdy małoletni Butch Haynes został oskarżony o napad z bronią w ręku, prowadzący wówczas dochodzenie początkujący policjant Garnett był zwolennikiem wymierzenia mu jak najsurowszej kary. Haynes otrzymał niewspółmierny do przewinienia wyrok czterdziestu lat więzienia. Garnett miał nadzieję, że surowa kara i pobyt w więzieniu nauczą Haynesa odróżniać dobro od zła. Po latach zrozumiał swój błąd. Więzienie nie nawróciło mężczyzny, wręcz przeciwnie, zdobył w nim doświadczenie, które uczyniło z niego wyjątkowo bezwzględnego i zdeterminowanego przestępcę. Gdy Haynes uciekł z zakładu karnego, policja powierzyła prowadzenie pościgu Garnettowi, między innymi dlatego, że tylko on na tyle dobrze znał zbiega, by umieć przewidzieć jego kolejne posunięcia. Jednakże nikt nie spodziewał się, że Haynes weźmie ze sobą zakładnika. Siedmioletni Philip Perry zostaje uprowadzony. Sprawa się komplikuje. Policja nie tylko ściga przestępcę, ale i groźnego porywacza, który uprowadził bezbronne dziecko. Ujęcie Haynesa staje się sprawą priorytetową dla policji. Gubernator Teksasu oddaje do dyspozycji grupy pościgowej najnowocześniejszy sprzęt i najlepiej wyszkolonych ludzi, wśród nich jest kryminolog Sally Gerber (Laura Dern). Sam Haynes nikogo specjalnie nie interesuje, ważne jest to, że uciekł z więzienia w Teksasie i że za kilka tygodni prezydent John F. Kennedy ma odwiedzić ten Stan. Policja stanowa musi udowodnić, że może zapewnić porządek i ład. Tymczasem Haynes wcale nie porwał małego Phillipa, by używać go jako tarczy lub karty przetargowej w konfrontacji z policją. Haynes był świadkiem, jak znęcano się nad chłopcem i chciał zapewnić mu odrobinę szczęścia i poczucie bezpieczeństwa. Haynes, który sam ma za sobą pełne okrucieństwa i przemocy dzieciństwo, nie znosi, gdy ktoś znęca się nad dzieckiem. W czasie wspólnej podróży z Phillipem stara się stworzyć chłopcu jak najlepsze warunki i spełnia wszelkie jego zachcianki. Phillip nie jest traktowany jak zakładnik, lecz czy ktoś poza chłopcem dostrzega starania Haynesa? Nikt poza Garnettem. Tylko on zaczyna zdawać sobie sprawę, że Haynes nie jest taki jakim go sobie wyobrażał. Zaczyna rozumieć, że jest ofiarą, człowiekiem któremu wyrządzono wielką krzywdę i że on sam zniszczył mu życie domagając się przed laty zbyt surowego wyroku. Niestety, jest już zbyt późno by ktokolwiek mógł zmienić jego los.