Projektantka

OPIS

Komediodramat łączący w sobie elementy melodramatu, groteski, komedii, a nawet westernu. Akcja rozgrywa się w realiach australijskiej prowincji lat 50. XX wieku. W tytułowej roli jako klasyczna femme fatale wystąpiła Kate Winslet. Zgrała projektantkę, która zdobyła doświadczenie w najlepszych paryskich domach mody, a teraz po latach wraca do domu, do Australii, by zaopiekować się niezrównoważoną psychicznie matką, naprawić całe zło z przeszłości i dokonać zemsty na tych, którzy ją skrzywdzili. Jest rok 1926. W australijskim miasteczku Dungatar uczeń miejscowej szkoły, Stewart Pettyman, umiera w niewyjaśnionych okolicznościach. Jedynym świadkiem tragedii jest szkolna koleżanka, Myrtle Dunnage, którą ojciec chłopca, miejscowy wysoki urzędnik, uznaje za winną śmierci syna i doprowadza do jej wyjazdu z miasteczka. Od tych dramatycznych wydarzeń mija 25 lat. Myrtle jest teraz wziętą projektantką, znaną pod pseudonimem Tilly. Postanawia jednak wrócić do Australii, by zaopiekować się swoją chorą matką Molly. Okazuje się, że rodzinny dom jest kompletnie zaniedbany, a matka żyje w fatalnych warunkach, omijana przez mieszkańców, którzy nazywają ją "szaloną Molly". Wkrótce Myrtle daje się poznać w Dungatar jako wspaniała projektantka, u której chcą zamawiać kreacje wszystkie miejscowe elegantki, łącznie z Gertrude, córką handlowca. Ubrana w sukienkę zaprojektowaną przez Tilly, Gertrude robi furorę na prestiżowym balu i zdobywa w końcu serce Williama, syna bardzo bogatej i snobistycznej Elsbeth Beaumont, w którym od dawna jest zakochana. Myrtle pragnie nawiązać bliższe relacje ze schorowaną, ekscentryczna matką, ale także i wyjaśnić okoliczności dramatycznych wydarzeń z przeszłości. Dzięki drobnemu przekupstwu, udaje się jej wyciągnąć od sierżanta Farrata archiwalne akta zeznań świadków w sprawie tajemniczej śmierci Stewarta Pettymana. Odkrywa, że nauczycielka Beulah Harridience złożyła wówczas nieprawdziwe oświadczenie. Przy okazji dowiaduje się też, kim jest jej biologiczny ojciec, a w końcu poznaje okoliczności śmierci Stewarta.